Aranżacja wnętrza to temat gorący jak wulkan. Ciągle z resztą kipi od nowości architektonicznych, w tyle wcale nie pozostaje temat oświetlenia.
Aranżacja wnętrza to temat gorący jak wulkan. Ciągle z resztą kipi od nowości architektonicznych, w tyle wcale nie pozostaje temat oświetlenia. I tak jak w każdym aspekcie wystroju naszego domu skupiamy się na najdrobniejszych detalach, takich jak klosz, wielkość, kształt i rodzaj żarówki, zapominamy, że dom to nie tylko przysłowiowe cztery ściany. Do domu także trzeba trafić. W okresach letnich wieczory spędzone w ogrodzie lub altanie są wytchnieniem po ciężkich, upalnych godzinach. Zerknijmy zatem co ciekawego przygotowali dla nas producenci lamp ogrodowych, być może nowy sezon warto rozpocząć właśnie taką inwestycją…
Zacznijmy od oświetlenia ganku i drzwi wejściowych. Oświetlenie to jest wręcz obligatoryjne i trzeba w nie zainwestować ze względów bezpieczeństwa. Mamy do wyboru całą gamę lamp wiszących, montowanych bezpośrednio na elewacji domu. Nam szczególnie spodobała się lampa w stylu industrialnym, kształtem przypominająca brytyjską latarnię sprzed dwóch wieków. Dobrze komponowałaby się z cegłą klinkierową lub murem stylizowanym na rustykalny.
Więcej inspiracji: Lampy-kinkiety-oswietlenie.dom.pl
Powszechnie znanym typem lamperii ogrodowej są słupki oświetleniowe. Ich funkcja jest bardzo prosta – mają wytyczyć szlak komunikacyjny po zmroku, zaznaczyć obrys ścieżek, a także doświetlić charakterystyczne punkty, takie jak skalniaki czy małe oczka wodne. Są instalowane bezpośrednio w gruncie, mają smukły pylon i chronioną przed czynnikami zewnętrznymi świetlówkę, która daje promieniowanie mdłe i przytłumione. Zbyt intensywne oświetlenie mogłoby przeszkadzać domownikom, na przykład w trakcie snu.
Innym wariantem oświetlenia domu, szczególnie elewacji i wejścia, są lampy podwieszane z czujnikiem ruchu. Takie rozwiązanie jest bardzo funkcjonalne – w dzień jest praktycznie niewidoczne dla oka (instaluje się je pod skosem dachu – ma kształt reflektora), w nocy zaś rozjaśnia się tylko wówczas, kiedy czujnik zarejestruje wokół domu ruch. Oszczędzamy wtedy energię elektryczną, działamy więc proekologicznie i z myślą o własnej kieszeni.
Wyżej wymienione to bestsellery w tej kategorii i podstawa oświetlenia zewnętrznego domów jednorodzinnych. Dla fanów bardziej złożonych aranżacji można posunąć się o krok dalej. W naszej opinii ciekawie prezentują się wmontowane w schodki diody LED. Rozświetlają próg i ganek zachowując nowoczesną stylistykę. Posiadając kolumnadę lub altanę można rozważyć instalację diod LED w formie taśmy rozciągniętej wzdłuż belek poziomych. Po zmroku nie rzucają się w oczy, a dają równomierne, miłe dla oka światło. Dla entuzjastów odnawialnej energii elektrycznej każdy wariant oświetleniowy ma swój odpowiednik z mini panelem solarnym, który sam zaopatruje lampę w energię po zmroku.
Zobacz też:
szukamy ciągle dobrego oświetlenia podwórka bo nie may szczęścia i trafiamy wiecznie na coś co nie daje rady. Lampy zewnętrzne te ledowe zwykle słabo swiecą i nic nie dają a przekopywanie całego pdowórka żeby pociągnąć kable do lamp to tez masa roboty, ale chyba nie ma innej opcji, co polecacie, żeby dobrze oświetlić podwórko? Może jacyś czytelnicy archido tez mieli podobne problemy?
jeśli chcecie mieć mocne oświetlenie zewnętrz=ne to jednak raczje chyba nie ma innego wyjścia tylko elektryka tylko może nie będzie trzeba ą zcałego podwórka rzkopywac tak jakmówisz, może projektanci zaprojektowaliby o tak żeby można było linie pociagnac gdzies bokiem? Wystarczy się, z kims skontaktkowac. Pogadajcie, może poczytajcie cos na Archido dokaldniej na ten temat.
Ok wielkie dzięki za podpowiedź! Domyślamy się, ze jeśli chcemy porządne oświetlenie i lampy zewnętrzne to kopanie podwórka nas nie ominie… ale jednak lampy LEDowe u nas nie wystarcza na taiej dużej powierzchni. Oczywiście skonsultujemy się z kims w tej sprawie i na pewno doczytay jeszcze temat dokąłndiej na Archido w tym artykule i też na jakiś innych stronach z poradami. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz wielkie dzięki !!!
a co myślicie o takich lampach podwieszanych z czujnikiem ruchu? Sprawdzają się u was? Bo właśnie, czytałam w tym artykule tutaj na archido o różnych, ale o tych podwieszanych jest napisane dość mało. Ma ktoś jakies doświadzcenia z takimi lampami i może się podzielić informacja na ten temat. Byłabym bardzo wdzieczna. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź ;-)
Kornelia, u nas sa takie i się sprawdzają, działają dobrze i to jest naprawdę duża wygoda. Mamy takie lampy zewnętrzne na czujnik ruchu przy wejśicu i przy garażu, nie trzeba myslec o wlączeniu swiatła po omacku i o tym, ze na przykład zapomni się tej lampy wyaczyc jak się pojdzie do domu i np. pojdzie spać. Także to nie jest najgorsza opcja, polecamy z czystym sumieniem!
nam architekt podpowiedział żeby takie małe ledowe lampeczki jeszcze jako dodatkwoe oświetlenie wmontować w schody to torche tak wygląda jak takie oświetlenie schodów w kinach, ale jako uzupełnienie w nocy bardz pomaga bo jedna zdecydowanie trudniej się potknąć i przewrócić jak się idzie be zlatarki. A taka propozycja i taki pomysł oświetlenia ledami schodów, tez chyba pada tutaj w artkule Archido.
No właśnie trochę jak w kinie takie oświetlenie shcodó,ale jednak wygląda to adnie i jest ardzo praktyczne. U nas w domu jest szał na lamki ledowe, ostatnio mamy je dosłownie wszędzie, właśnie jak to poswietlenie schodów, jako lampy w ogrodzie, nawet w kuchni jako podświetlenie blatu i w salonie w gablotce. Strasznie się do tego przekonaliśmy, zresza właśnie nawet na Archido w artykule ooryginalnym urządzaniu wnętrza cos było wspomniane że oświetlenie dużo daje w takiej sytuacji.
no własie tez zsłyszelismy o tym oświetleniu schodów, że praktyczne, w sumie fakt, bo jak jest ciemno wieczorem to łatwo spaść jak schodów nie widać. Poza tym LEDowie lampy uważam ze dja mało światła. Tutaj dużo ludzie w komentarzach pod tym atykułem na Archido ciągle pisze o lapmach ledowych i one są w porządku na przykład jako oświetlenie blatu do kuchnia, ale jednak do ogrodu potrzeba cos mocniejszego, led na lampe ogrodową to rochę za mało jednak….
takie kule do oświetlania ogrodu rzuciły mi się w oczy eidys chyba w któryms markecie, były niby w promocji, ale cena po prostu horrendalna za to, nie mówie wygląda to pieknei, ale co jak co – jednak nie na moja kieszen do końca, wolę jednak LED. Teraz wszędzie to widze, lampki LEDowe nie sa przesadnei duże i nei dają masy swiatal, ale wygladaja fajnie jak się ich sporo nastawia dobry sposób na odmiane ogrodu.
fajnie, zę pod zdjęciem jest podany link i że oprócz inspiracji z Archido sugerują gdzie szuka czegoś fajnego, przyznaję, zę te kule ze zdjęcia jako oświetlenie wyglądają super, ciekawe jak swięca i czy dają dużo switała no i wiadomo – jaka jest cena takie cudeńka!
kiedyś mielismy takie tradycyjne lampy na prad w ogródku, ale zdecydowaliśmy się na zamontowanie takich z czujnikami ruchu, a todlatego, żeby niezapominac o zgadszanu tamtych.swiatlo było potrzbene jak siewychodziło na podwórko, a potem lampy na przykąłd paliwły się całą noc bo ktoś zapomniał ichwyłaczyc jak już wchodził do domu. A teraz lampa zapala się sama jak się wychodzi z domu, zgasza się też sama, nie trzeba o niczym pamietac, a nei ma tez juzobawy, zę się spadnie ze schodów bez światla. Pozdrawiam czytelników Archido :)
mam jedno krótkie pytanie – czy mozan takie oświetlenia podwórka i lampy zakąłdac zimą? A przynajmniej wczesną zimą tak jak teraz? Bo nc na ten temat w artykule tym ani zadnym innym na Archido nie mogę znaleźć… :-(