W naszym kraju tapeta nie cieszy się dobrą reputacją, bo wielu osobom kojarzy się ona z czasami PRL-u. Szkoda, bo tapetowanie stanowi interesująca alternatywę względem klasycznego malowania. Nie trzeba nawet przesadnie szaleć – czasami wystarczy tapeta na jednej ścianie, żeby skutecznie urozmaicić aranżację wnętrza. Tylko jaki rodzaj tapety wybrać?
Tapeta nie ma w naszym kraju łatwo. Wszystko przez to, że w latach 70-tych i 80-tych na ścianach polskich mieszkań wisiały tapety brzydkie i szare, idealnie wpasowujące się pod tym względem do realiów poprzedniego systemu. A że w tamtym czasie wybór był bardzo ograniczony, toteż w co drugim mieszkaniu dało się dostrzec te same lub bardzo podobne wzory. Na szczęście to już odległa przeszłość. Dzisiejsze tapety nie mają nic wspólnego z dawnym koszmarem – duża w tym zasługa producentów, którzy udostępniają szeroki wachlarz wzorów i kolorów. Niemniej ich sytuacja przypomina trochę puentę popularnego żartu o pieniądzach, które zniknęły po ostatniej wizycie kolegi. I choć zguba się znalazła, to kolega dalej ma zakaz odwiedzin, bo cała sytuacja pozostawiła u gospodarza spory niesmak.
Tapeta tapecie nierówna
– Niewątpliwą zaletą tapetowania jest możliwość sprytnego zamaskowania części niedoróbek – zauważa Maciej Balcerek z agencji architektonicznej Perfect Space. – To dobre wyjście dla osób, które posiadają w mieszkaniu porowate ściany. Dzięki tapecie można bowiem wyrównać, wygładzić i przykryć drobne nierówności.
Przy aranżacji wnętrza ogromną rolę odgrywa wybór właściwej tapety. A nie jest to takie łatwe, bo te potrafią się od siebie różnić właściwościami i ceną. Zdecydowanie najpopularniejsza i najtańsza jest klasyczna tapeta papierowa (od 20 do 40 zł za rolkę), ale nadaje się wyłącznie do sypialni, salonów i pokojów dziecięcych. Nie sprawdzi się natomiast w przypadku kuchni i łazienek, bo w pomieszczeniach tych pasuje spora wilgotność – tam lepiej zainwestować w wytrzymałe tapety winylowe. Jeżeli zaś należysz do fanów nowych rozwiązań i nie boisz się stosunkowo wysokich cen (ok. 200 zł za 50 mkw), to przyjrzyj się tapetom z włókna szklanego. Bardzo łatwo utrzymać je w czystości, a ponadto są odporne na działanie środków chemicznych, wody, a nawet… ognia! To wszystko sprawia, że bardzo dobrze sprawdzają się w pomieszczeniach gospodarczych.
Zobacz gotowe projekty:
Mniej znaczy więcej
– Jeżeli chodzi o aranżację wnętrz, to obecnie bardzo modne jest tapetowanie wyłącznie jednej ze ścian lub tylko jej małego fragmentu – dodaje Maciej Balcerek. – Dzięki takiemu zabiegowi tapeta przestaje być zwykłem tłem i urasta do rangi wyraźnego akcentu dekoracyjnego. Zastosowana w ten sposób nie tylko zmienia charakter wnętrza, ale także przełamuje monotonię ścian i wywołuje efekt zaskoczenia. Najbardziej efektowne zestawienie tworzy ciemna tapeta na tle jasnych ścian.
Tapetować? Jak najbardziej: tapeta zasługuje na otrzymanie drugiej szansy. Postrzeganie jej wyłącznie przez pryzmat minionych lat to błąd, bo dzisiejsze tapety powstają na bazie znacznie trwalszych materiałów, są bardziej zróżnicowane wizualnie i łatwiejsze w nakładaniu. Nie wspominając o tym, że to idealny sposób na urozmaicenie aranżacji wnętrza.
Widze, że tapety wracają do łask, już widziałam ją u paru znajomych, w sensie takie papierowe. Nie sa one az tak przesadnie drogie, do 100 zlotych można kupićrolke naprawdę ładnej i wykończyć nią scianę. Duży ludzi kładzie tapety tylko na fragmentach ścian na przykład w małych pasach. Strasznie mi się to podoba
Strasznie podoba mi się kiedy jedna ściana jest wykonczona tapetą. Na przykąłd ciemna tapeta w duże kwiaty, albo wyraziste ciemne pasy. Dodatkowo reszta ścian ecru, biała albo jasnoszara. Naprawdę mieszkanie nabiera charakteru w sumie dość niedużym kostzem. Nie trzeba kupwac najdroższej tapety czy zabójczo drogich mebli żeby wygladalo ciekawie i z klasą.
Właśnie znajomi polecali mi tapety z włókna szklanego i widze, że wy o nich piszecie. Muszę przemyśleć tę opcję, skoro są takie trwałe i odporne. Myślicie, że będą dobrym rozwiązaniem do kuchni?
Jasne, ja mam właśnie taką tapetę w kuchni i korytarzu i jest super. Wytrzymała, jak są jakieś zabrudzenia plamy jak to w kuchni zreszta, to wodą i rozcieńczonym płynem ładnie się wszystko zmywa. Przemyśl tę opcję, bo naprawde warto. Moja tapeta ma juz 3 lata a nadal wygląda dobrze
Chciałam się zapytać jak częst trzeba taką tapetę wymieniac i czy jest to bardzo skomplikowane. Zastanawiam się czy zostaje dużo kleju na ścianie i czy położenie nowej rolki tapety wyaga znowu malowania całości czy spokojnie można nakleić bez malowania ?
Raczej malowania to nie wymaga jeśli po jednej tapecie w tym samym miejscu naklejasz druga, ale ściana musi być dobrze oczyszczona bo inaczej tapeta nie będzie się dobrze trzymałą a i pewnie spod papieru będzie widać grudki czy innego rodzaju nierówności. Najlepiej, żeby ktoś ci w tym pomógł bo samemu można narobić bałaganu, a fachowe oko zawsze się przyda.
Teraz tapety sa tak sprytne i łatwe w mocowaniu, a kleje i inne produkty tak proste w uzyciu, ze nawet nie potrzeba masy fachowców i ekipy budowlnaje. Spokojnie można się z tym uporac samemu – my daliśmy radę, sami już wymieniliśmy trzecia tapetę, oczywiscee na fragmentach scian, w całym pokoju jak dla mnie wygląda trochę przytłaczająco fajnie że taka moda wróciła, bardzo to urozmaica zwykła farbę.
Teraz sa tak ladne designerskie tapety, że w ogóle nie przypominają tych starodawnych co były kiedyś. A jedna ściana wyłozona tapetą jest świetnym pomysłem, bo nie przytłaczaa wzorem całego mieszkania. To jest dobry sposób na stworzenie oryginalnego mieszkania. Polecam. U mnie to się sprawdziło :)
Ostatnio widziałam nawet w jednej takiej małej knajpce jedna całą sciane wyłozona tapetą taka ciemną w takie złote wzorki, tak jakby to były kwiaty, do tego reszta czerownych i szarych sscian. To może się wydaje mieszkanka wybuchowa i w domu takiego połączeia na bank bym ne zrobiła, ale knajpa azjatycka wiec taki ciezki klimat się bronł.gdyby nie tapeta to miejsce nie miałoby takiego charakteru.
A co sądzicie o połączeniu wzorów i kolorów? Ja uwielbiam takie połączenia. Na przykład tapeta jakaś bardzo wzorzasta w bardziej stonowanym kolorze, obok ściana również w stonowanych odcieniach i na dodatek mocne i kolorowe tekstylia. Ja uważam, że domeną dobrze urządzonego domu jest właśnie zwracanie uwagi na takie najdrobniejsze szczegóły jak tekstylia. Bardzo często widzę w różnego rodzaju katalogach, że ludzie przełamują tą barierę i używają tapet. Teraz w te wakacje na przykład zwróciłam uwagę na popularny wzór tapety imitujący dżunglę. Wiecie…jaskrawozielone liście i łodygi, a wszystko urozmaicane o styl skandynawski jeżeli chodzi o meble…Super!
w takim przypadku trzeb auwazac, żeby nie wyszło jednak za pstrokato, bo jedna ściana kolorowa z tapetą, z wieloma wzorami, do tego jeszcze kolorowe tekstylia. Reszta powinna być raczej gładka i bez udziwnień, bo latwo mozan otzreć się o tandetę i kicz. Jednka jestem zwolennikczka mniej szalonych rozwiazań. A z tapetami trzeba uważa. Tapeta jednak bardzo przyciąga uwagę, jest dość wyrazista więc inne dodatki często są zbędne bo to ona tzw. robi całą robotę i ona jest centrum uwagi danegopomieszczenia.