Archido Porady budowlane
Podbitka dachowa to jeden z tych elementów domu, od których szczególnie zależy jego wygląd. Wbrew temu, co się przyjęło, możliwości w jej przypadku nie kończą się tylko na drewnie.
Podbitka zwana również podsufitką to część wykończenia połaci dachowej, którą widać z perspektywy dołu. Jej zadaniem jest odpowiednia ochrona całej konstrukcji przed zjawiskami atmosferycznymi. Zalet podbitki jest jednak więcej. Jest również formą izolacji, ogranicza swobodę ptaków próbujących często w konstrukcji uwić gniazda.
Drewno ładniejsze, ale…
Najpopularniejszym materiałem na podbitkę dachową jest drewno. Ok. 20-milimetrowe deski, z których się nią tworzy to najczęściej sosna lub świerk. Stosowane są jednak również inne rozwiązania. Niezależnie od rodzaju drewna, pewne jest jedno: estetycznie to najładniejsza forma podbitki. Ma jednak podstawowy mankament – trwałość, ciągłą potrzebę konserwacji. Drewno
powinno być regularnie zabezpieczane oraz malowane. Jeśli będzie zaniedbywane, można szykować się na rychły remont.
Podbitkę drewnianą mocuje się zazwyczaj do krokwi. Gdy deski są proste i układane idealnie – na styk – obieg powietrza umożliwiają szczeliny. Jeśli jednak krawędzie wyprofilowane są tak, by precyzyjnie je połączyć, potrzebne są otwory wentylacyjne.
Zobacz gotowe projekty:
Podbitka drewniana to więc kilka konkretnych zalet: odporność na pogodę, trwałość, brak wypaczeń materiału, ekologia.
PCW zostaje na lata
Mniej popularne są podbitki z PCW i płyt drewnopochodnych, które nie wiążą się z nakładem prac. Nawet przez kilkadziesiąt lat podbitki z PCW pozostają niemal bez zmian. Są wykonywane z twardego PCW i barwione na poziomie produkcji, więc niegroźne im zarysowania. Przypominają panele łączone na pióro i wpust. To z pewnością rozwiązanie tańsze – koszt jednego m kw. podbitki PCW wraz z panelami i listwami to kilkadziesiąt zł. Są one efektem trendu, by robić gotowe materiały z tworzyw sztucznych, które cechują się łatwą instalacją. Można więc dobrać listwy, profile, deski czołowe – często w niemałym asortymencie kolorystycznym. Podobnie jest w przypadku podbitek z blach stalowych. Te elementy można dowolnie dobrać do koloru fasady i architektury budynku, jednak niezmiennie najpopularniejszym rozwiązaniem jest drewno. I dlatego za optymalne połączenie uznać można podbitkę z tworzywa sztucznego, ale drewnopodobną, coraz bardziej zbliżoną do naturalnego drzewa.
Co myślicie o podbitce z PCW? Teraz są takie plyty drewnopodobne. Wiadomo, zę prawdziwy swiek byłby ladniejszy, estetyczniejszy, ale chyba jest mniej paktyczny i bardziej się niszczy, a takie drewnopodobne rzeczy przez lata tak naprawdę chyba nie wyamgając konserwacji. Czy to jest dobra opcja, ktoś takie PCW ma u siebie, bo hcyba przesadnie popularne to nie jest u nas w Polsce?
Jeżeli nie chcesz isę za bardzo napracować przy konserwacji drewna to bierz PCW, teraz wygląda to niebrzydko, można wybrać coś co estetycznie nie będzie aztak dobiegało od drewna a masz spokój na długi czas, bo wytrzymałe i nie trzeba konserwować non stop.
Bez zarysowań i zniszczeń moznawiele lat wytrzymać, trwałość to naprawdę dużą zaleta.
Antena, ja również poszedłbym raczej w wybór podbitki z pcw. Mnóstwo ludzi wybiera i naprawdę wygląda to porządnie. Dodatkowo całkiem praktyczne, bo zakładasz to przy pokrywaniu dachu i masz spokój na wiele lat. Nie musisz się martwić, że coś się powygina albo zniszczeje. Zwłaszcza, że raczej ciężko znaleźć dobrych fachowców, którzy dobrze położą drewnianą podbitkę. Poza tym, wydatki przy urządzaniu domu przed przeprowadzką są całkiem spore. Drewno jest zdecydowanie droższe, więc tutaj również wygrywa podbitka z pcw. Myślę, że na to można się zdecydować za kilkanaście lat przy wymianie. Kiedy masz już urządzony i wykończony cały dom i możesz sobie pozwolić na większy wydatek i zdecydowanie bardziej naturalny. Jeżeli zadbasz wtedy o odpowiednią konserwację preparatami, domek będzie wyglądał pięknie.
A ja bym jednak się zastanowił. Co prawda wszystkie drewniane elementy, czy to ramy okienne, czy to drzwi, podbitka…wszystko wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Zwłaszcza, jeżeli jest wystawione na działanie słońca, deszczu i wszelkich innych warunków atmosferycznych, które są szkodliwe. Trzeba taką podbitkę odpowiednio zaimpregnować żeby nie zjadły jej korniki i żeby to wszystko nie przeciekło i nie zgniło (wtedy może to być także niebezpieczne i grozić może nawet zawaleniem się dachu). Odpowiednia pielęgnacja pomoże naszej podbitce przetrwać długie lata.